Autorzy publikacji „Dalej jest noc” zaprezentowali fałszywe informacje na temat jednego z polskich bohaterów – Edwarda Malinowskiego, który ukrywał Żydów. Barbara Engelking i Jan Grabowski w swojej książce nazwali go współwinnym śmierci Żydów. Reduta broni dobrego imienia Edwarda Malinowskiego wspierając jego bratanicę w procesie przeciwko autorom i zapewniając pomoc prawną.
Edward Malinowski, stryj Filomeny Leszczyńskiej został przedstawiony we fragmentach publikacji „Dalej jest noc” jako „współwinny śmierci kilkudziesięciu Żydów, którzy ukrywali się w lesie i zostali wydani Niemcom”. Publikacja Grabowskiego i Engelking zaprezentowała fałszywą wersję, a takie działania godzą w dobra osobiste nie tylko samej bratanicy, ale każdego Polaka.
Podczas II wojny światowej opisywany w publikacji pozwanych Edward Malinowski ukrywał Żydów. W 1943 roku Edward Malinowski został sołtysem Malinowa. Pewnego dnia w 1943 roku do jego wsi, przyszli Niemcy w celu poszukiwania Żydów w schronach w pobliskim lesie. Kazali oni przyprowadzić gajowego z Czernej (miejscowości obok), zaś po jego przybyciu poszli z sołtysem Malinowskim oraz paroma innymi ludźmi ze wsi do lasu, a towarzyszącym im chłopom kazali wziąć łopaty. W lesie Niemcy, za pomocą informacji uzyskanych od gajowego, odnaleźli schron i pozabijali ukrywających się w nim Żydów. Po II wojnie światowej Edward Malinowski został na skutek donosu sąsiedzkiego aresztowany przez UB i oskarżony o zabójstwo Żydów. Po procesie, w którym zeznawali m.in. ukrywani przez niego Żydzi został uniewinniony.
W publikacji „Dalej jest noc” Barbara Engelking opisując losy jednej z Żydówek ukrywanych przez Edwarda Malinowskiego napisała, że „jest on współwinny śmierci kilkudziesięciu Żydów, którzy ukrywali się w lesie i zostali wydani Niemcom”. Równocześnie w danych źródłowych w przypisie do tego fragmentu książki autorka podała cytat akt procesu Malinowskiego z 1950 roku w taki sposób, żeby czytelnik nie wiedział, że Malinowski ukrywał ją i żywił całkowicie za darmo.
Należy wskazać, że publiczne i państwowe materiały, wskazywane przez Pozwanych jako źródło informacji, są przez nich cytowane wybiórczo. Resztę relacji dotyczącej Edwarda Malinowskiego zbudowano za pomocą fałszywych i w rzeczywistości nie mających miejsca wydarzeń. W szczególności Pozwana napisała nieprawdę, że Żydówka Maria Wiśniewska (wówczas Estera Drogicka) została ograbiona przez Edwarda Malinowskiego, że wiedziała, iż był współwinny śmierci 18 Żydów. Nieprawdą jest także, że świadek Wiśniewska podczas procesu złożyła fałszywe zeznania, by doprowadziło to do uniewinnienia Malinowskiego.
Zdaniem ówczesnych mieszkańców wsi Edward Malinowski był dobrym sołtysem, nigdy nie współpracował z niemieckimi żołnierzami i bronił mieszkańców wsi. .
– Pozew ma na celu obronę kultu pamięci o zmarłym Edwardzie Malinowskim, który chronił Żydów w trakcie wojny. I który był bohaterem, i jako bohater powinien być zapamiętany i postrzegany tak przez swoją bratanicę, jak i przez swoich przyjaciół, znajomych czy współczesnych Polaków. Treści, które znalazły się w publikacji „Dalej jest noc” zostały – w mojej ocenie – wręcz wymyślone. To skandaliczne zachowanie autorów publikacji ma na celu potwierdzenie tez o zabijaniu Żydów przez Polaków. Nazwisko Edwarda Malinowskiego, w publikacji Grabowskiego i Engelking, poprzez nazwanie go de facto złodziejem i mordercą zostało zbrukane. Malinowski niewątpliwie był bohaterem i udowodnimy to w sądzie – mówi Maciej Świrski, prezes Reduty Dobrego Imienia.
Filomena Leszczyńska, przy wsparciu RDI domaga się usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego poprzez publiczne złożenie oświadczeń, dodruku zgodnie z prawdą zeznań Marii Wiśniewskiej i zadośćuczynienie w wysokości 100 000 złotych. Reduta Dobrego Imienia ponosi koszty tej sprawy (adwokackie i sądowe, administracyjne, koszty opinii biegłych i historyków).
Prezentujemy również wersję angielską powyższego komunikatu:
Media to potężne narzędzie, dlatego w rękach krętaczy w państwach słabych które sobie pozwalają na głowę wchodzić bez konsekwencji. Sądy, które powinny oczywiście pozytywnie przychylić się do wnioskodawców o zadośćuczynienie, także są… zacharyzowane, bo w państwie słabym, choć niby w państwie, ale to słuszna droga obrony przed paszkwilami, bo strata pieniędzy boli. a dowody są bezsporne.
Wspaniała postawa RDI. Pomówienia Barbary Engelking i Jana Grabowskiego wpisują się w powszechną histerie antypolonizmu popularyzowana przez roszczeniowe środowiska Izraela oraz Ś.K.Ż z NY. Wiele dokumentów znajdujących sie w archiwach IPN oraz w innych krajach – dezawuują i demaskują żydowskie kłamstwa. Myślę, ze postępowanie sądowe i wyrok skazujący oraz
odszkodowanie nauczą tych pospolitych kłamców, ze pomawianie sie nie opłaca.
Cóż te osoby to natoryczni kłamcy , piszę te swoje ksiązki bo opluwanie Polaków to jest ich zawód, pozywać do Sądów
Popieram, jak dobrze, że Jesteście. Pozdrawiam serdecznie. m.r.
Uważam że należy bronić prawdy. Dlatego popieram działania RDI
Trzeba zacząć karać kłamców. Brawo, tylko mam wątpliwości czy żydo-komuna siedząca w sądach będzie przychylna.
Kolejne falszywe oskarzenia przez znana pare antypolakow. Nic nowego!!!
najwazniejsze to pieniadze – duze i dla fundacji polskich.
tylko to moze poskutkuje
Zadoszuczynienia should be one million, Grabowski se nagrabil To nie powinno ujsc mu na sucho. Moje modlitwy pracuja
Powinno się im odebrać Polskie obywatelstwo bo nie są Polakami.
Większość to bezpaństwowcy!
Dość oczerniania Polaków i złośliwe szarganie pamięci tych, co ukrywali Żydów i ratowali im życie. Popieram inicjatywę RDI w obronie dobrego imienia i czci p. Edwarda Malinowskiego. Cześć jego pamięci.
Podziękowania dla Was , ze tak bronicie dobrego Imienia Polaków , szczególnie Tych , którzy nie mogą wpłynąć na swoją obronę !!!!
Czytając te oskarżenia , to nie rozumiem niewdzięczności tych , którzy powinni być dozgonnie wdzięczni za ratowanie życia .
To jest skandal.
Serdecznie pozdrawiam.
Trudno już znieść te absurdalne pomówienia i kłamstwa ze strony obłudnych ludzi i do tego finansowanych przez polskiego podatnika.Będąc pod okupacją niemiecką Polacy ratowali żydów i niejednokrotnie przypłacali to swoim życiem i życiem swoich rodzin.To był heroizm Polskiego Narodu.Ciekawa jestem czy naród żydowski byłby zdolny do takich poświęceń gdyby chodziło o Polaków?Żydzi swoich wydawali na śmierć.A Polacy ich ukrywali i karmili.Tylko dzięki Polakom przeżyli bo w przeciwnym razie czekała ich rychła śmierć z rąk niemieckiego oprawcy!Polacy na równi byli mordowani z żydami.Polska elita została zgładzona z rąk niemieckiego barbarzyńcy!
respeto para los héroes de Polonia.
Bardzo dobrze. Popieram inicjatywę RDI.
Absolutnie pożądane działania !!! Niestety zbyt mało Polaków to obchodzi ! Dlatego mogą nam pluć w twarz a my mówimy że to deszcz pada !!!! Źle to wróży Polsce i Polakom !
Wreszcie. Tak odzyskamy nasza narodowa dume. I nadszedl czas aby rozprawic sie z fundatorem tych antypolakow – z Panstwowa Akademia Nauk (PAN).
Gratuluje.
da się zauważyć, że takie publikacje wychodzą po śmierci osób które opisują. To jest czas kiedy żyją już nieliczni pamiętający tamte czasy. Do tej pory pewne kwestie były “oczywiste”. Nie było odważnych żeby wychodzić ze stwierdzeniami które z automatu zostały by wyśmiane i potraktowane niepoważnie, wielu ludzi pamiętało realia czasu okupacji, a ci co nie pamiętali byli otoczeni ludzi którzy pamiętali. Teraz są czasy kiedy tak naprawdę czytając 2+2 trzeba się zastanowić czy autor ma podstawy by tak twierdzić i sprawdzić źródło. Dzisiaj, przed przeczytaniem każdego tekstu, trzeba sprawdzić źródła, autorów, a i to nie daje pewności że to czytamy jest prawdą. Mało kto może sobie pozwolić na weryfikacje źródeł, jeszcze dla samego siebie.
Można odnieść wrażenie że teraz jesteśmy w pewien sposób wyczuwani. to z jednej to z drugiej strony podawane są nam newsy i obserwowana jest nasza reakcja. nasza w sensie społeczeństwa, i nasza w sensie naszego wymiaru sprawiedliwości. Wobec tego można odnieść wrażenie, że to dopiero początek prawdziwej inwazji nowinek historycznych. To byli tacy zwiadowcy którzy pokazali czy już się da.
Czy ta para- B. Engelking i J. Grabowski- to rzeczywiście Polacy, czy z metryki? A może po prostu przydałby się im dobry nauczyciel historii naszych dziejów…..
Pozwolę sobie zacytować fragment rękopisu drugiego tomu moich wspomnień z Ameryki, który ukaże się za rok:
” Trudno, niech już zostanę nazwany antysemitą. Mam wrażenie, że Żydzi nienawidzą nas, bo wielu z nich dzięki pomocy Polaków przeżyło Holokaust i dają świadectwo tego, co się działo w Polsce okupowanej przez Niemców. Gdyby nie przeżyli, to nie byłoby tego świadectwa i wykorzystania go przeciwko naszemu narodowi. Ich świadectwo, odpowiednio spreparowane przez izraelskich polityków, czyni nas współsprawcami ich zagłady i przy okazji zagarnięcia wielkich pieniędzy, a już najlepiej części naszego terytorium, gdzie mogliby się schronić po zatopieniu państwa Izrael w arabskim oceanie.”
Brawo RDI.
Ale to chyba minister Gliński finansuje działalność Engelking i Grabowskiego na terenie Polski?
Niestety w każdym środowisku są ludzie, dla których prawda niewiele znaczy. Naukowcy powinni być wyjątkowo wyczuleni na wierność prawdzie, bo poszukiwanie prawdy, odkrywanie jej leży u podstaw ich misji, dlatego kara za sprzeniewierzenie się prawdzie powinna w ich przypadku być szczególnie dotkliwa. Popieram pozew przeciwko osobom, które wykorzystując swoją pozycję i możliwość oddziaływania na świadomość wielu cynicznie zniekształcają obraz historii, krzywdząc żyjących potomków tych, których szkalują w swoich publikacjach. Pozostaje pytanie, jak sprawę potraktują polskie sądy, czy będzie ona rozstrzygana przez uczciwego sędziego, czy członka “nadzwyczajnej kasty”?