WARSZAWSKIE DZIECI STOCZYŁY BÓJ…
63. dni trwało Powstanie Warszawskie przepełnione heroiczną walką osamotnionych, którzy stanęli na przeciw niemieckiej machinie śmierci. 2 października 1944 r. pomimo oddania sprawie, poświęcenia zdrowia i życia oraz wielkiej wiary w odzyskanie wolności, Powstańcy Warszawscy złożyli broń.
Powstanie jest określane jako największa i najbardziej dramatyczna akcja zbrojna podziemia polskiego wymierzona w okrutną i bestialską niemiecką okupację. Choć planowane było na kilka dni, przetrwało ponad dwa miesiące.
Powstańcy podjęli nierówną walkę, chcieli wyrwać stolicę spod okupacji hitlerowskiej, przed przybyciem armii sowieckiej, a przyświecał im jasny cel: zapewnić Ojczyźnie suwerenność.
Do obrony Warszawy stanęły liczne oddziały powstańców i mimo braku odpowiedniego uzbrojenia stoczyły nierówny bój z regularną armią niemiecką.
Wyjątkowymi bohaterami byli mieszkańcy, którzy w ogromnej części przyłączyli się do Powstania. Ludność cywilna – mężczyźni, kobiety, dzieci – warszawiacy zdeterminowani, przepełnieni patriotyzmem, pełni wiary i miłości do Ojczyzny, ofiarnie walczyli w imię wolności.
Na wieść o wybuchu powstania w Warszawie Reichsführer SS Heinrich Himmler wydał rozkaz:
„Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców, Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy”.
W skutek braku pomocy sojuszników Powstańcy nie mieli szans na wygraną a zakleszczeni między dwoma potężnymi armiami sowiecką i niemiecką powoli wykrwawiali się.
2 października 1944 r. w Ożarowie w kwaterze SS-Obergruppenführera Ericha von dem Bach-Zelewskiego przedstawiciele KG AK płk Kazimierz Iranek-Osmecki „Jarecki” i ppłk Zygmunt Dobrowolski „Zyndram” podpisali układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie. Akt uznawał Powstańców za pełnoprawnych jeńców wojennych, chronionych na mocy konwencji genewskiej i miał także bronić mieszkańców przed odpowiedzialnością za wykroczenia przeciwko niemieckim zarządzeniom.
Szacuje się, że w czasie walk w Warszawie poległo ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty ludności cywilnej były ogromne: ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które zostało niemal całkowicie zburzone.
Niezależnie od rocznic upamiętniających Powstanie Warszawskie, jesteśmy zobowiązani do pielęgnowania wspomnień, przekazania następnym pokoleniom prawdy o ludziach, którzy bez wahania stanęli do boju. Ich odwaga i patriotyzm to wzór dla wszystkich, którym drogie są wartości „Bóg, Honor i Ojczyzna”. Wśród nas żyją nadal bohaterowie i to dzięki Ich przekazom wiemy, jak ważne były -dla Nich i dla Polski- te 63 dni. Czas samotnej walki skazanej na klęskę, ale dającej poczucie wolności i spełnienia patriotycznego obowiązku, bez względu na konsekwencje.
Warto wsłuchać się w słowa Powstańców Warszawskich, które są dla nas świadectwem prawdy jak kochać i bronić Ojczyzny.
Powstańcy Warszawscy stoczyli swój bój – Cześć ich pamięci!
Co roku 1 sierpnia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego o Godzinie „W” (1 sierpnia 1944 roku o 17 wybuchło Powstanie i tę godzinę określa się kryptonimem „W”- jak Wolność), niezależnie od tego co robimy i gdzie jesteśmy, Warszawa -i cała Polska- milknie, na wietrze powiewają biało-czerwone flagi, minutą ciszy oddajemy hołd Powstańcom, brzmi odśpiewany przez tysiące warszawiaków hymn Polski.
Te obchody są niepowtarzalne i wyjątkowe a przekaz płynący z Polski każdego 1 sierpnia zadziwia świat.
Warto wspomnieć, że od siedmiu lat na Placu Zamkowym jest organizowany „Żywy Znak dla Powstania Warszawskiego”. W Godzinę „W” zgromadzony tłum ustawia się w kształt Kotwicy- symbolu Powstania Warszawskiego.
W tym roku 1 sierpnia o godz. 17 powstał „Żywy Znak”, jakże inny od poprzednich, choć na Placu Zamkowym zgromadziło się wiele osób, to w ustawieniu znaku mogła wziąć udział określona liczba wolontariuszy, którzy wcześniej zgłosili się do organizatorów. Było to podyktowane obowiązującymi przepisami związanymi z pandemią. Wolontariusze zaopatrzeni w maseczki ochronne i ustawieni w odpowiednich odległościach stworzyli „Żywy Znak”, oddając hołd Powstańcom Warszawskim.
Zespół Reduty Dobrego Imienia, będącej współorganizatorem akcji, jak co roku, wziął czynny udział w tym niezwykłym wydarzeniu.
„Żywy Znak” 2020 r. fot. Kuba Grochowski
„Żywy Znak” 2020 r. fot. Maksym Figat


Przypomnijmy, jak wyglądał przebieg akcji „Żywy Znak” w 2019 roku. Miejmy nadzieję, że w kolejnej edycji spotkamy się w tak licznym gronie.
„Żywy Znak” 2019 r. fot. Gabriela Beszłej